W piątek,10 lutego, ostatniego dnia przed feriami uczniowie naszej szkoły bawili się na balu karnawałowym. Pierwszy raz w historii szkoły zabawa odbywała się z podziałem na grupy wiekowe. Najpierw bawili się młodsi uczniowie: przedszkolaki i klasy I-III a po południu dyskotekowym szaleństwom oddawały się dzieci z klas IV-VIII.

Bal prowadziły animatorki z firmy  Animator ABC Dziecka z Warki. Zabawa rozpoczęła się przedstawieniem o Smerfach. Po występie dzieci rozpoczęły wspólna zabawę, którą prowadziły animatorki przebrane w karnawałowe stroje. Dzieci również wystąpiły w pięknych przebraniach. Najwięcej było księżniczek i wróżek oraz piłkarzy. Ale pojawili się też policjanci, strażacy, Gargamel, tygrysek, Wednesday oraz postacie z Harrego Pottera i innych ulubionych przez dzieci bajek.

Rodzice, również stanęli na wysokości zadania i przygotowali słodkie poczęstunki dla zmęczonych tańcami swoich pociech.
Dzieciaki były zachwycone przedstawieniem, tańcami, zabawami i poczęstunkiem. Bal uważamy za udany.

Słodkości nie zabrakło również podczas dyskoteki zorganizowanej przez Radę Uczniów dla klas starszych. Członkowie Rady otworzyli kawiarenkę z domowymi wypiekami: pączki, rożki, babeczki i inne ciasteczka można było w niej zakupić. Uczniowie przygotowali też zestaw zabaw, wszak nie tylko samym tańcem dyskoteka stoi. Wyczerpani dyskotekowymi szaleństwami wieczorem wrócili do domów na zasłużony, dwutygodniowy, feryjny wypoczynek.

Klasa druga pojawiła dziś się w bibliotece szkolnej aby porozmawiać o książkach. Nie była to ich pierwsza wizyta, całe szczęście, ale zdecydowanie zaglądają tam zbyt rzadko. Takie zajęcia mają zachęcić uczniów do częstszego zaglądania do biblioteki i czytania wypożyczanych książek.

Pani bibliotekarka, Anna Owczarczyk na początek przeczytała fragment książki pt. „Wysypisko książek” . Uczniowie słuchali z uwagą, by później móc zastanowić się nad pytaniem, odpowiedzieć na nie, wyciągać wnioski i – Czy książka może zostać przyjacielem? Pewnie tak, ale to już zależy od nas samych.

Podsumowaniem zajęć był wybór książki albo książek do wypożyczenia. Chodziło o to, by zabrać nowego „przyjaciela” do domu. Zbiór możliwych do wyboru książek był duży i należało się zastanowić, pomyśleć jak wybrać najciekawszą. Jak powiedziała pani Ania należy wybierać książki mądrze, tak jak się wybiera prawdziwych przyjaciół.

Co to jest ARDUINO? Co to jest i do czego służy mikrokontroler? Odpowiedzi na te pytania poszukiwali dziś uczniowie naszych klas ósmych na Wydziale Elektroniki i Technik Informacyjnych Politechniki Warszawskiej. Niektórzy po raz pierwszy w życiu (miejmy nadzieję, że nie po raz ostatni) przekroczyli dziś progi wyższej uczelni i to od razu najlepszej uczelni technicznej w kraju. Już na progu wydziału czekali na nas prowadzący dzisiejsze warsztaty panowie dr Michał Marzęcki i dr Tomasz Mrozek. Każdy z nich zajął się jedną z dwóch grup, na które podzielili się uczestnicy zajęć. W uczelnianych laboratoriach uczniowie zapoznali się ze środowiskiem ARDUINO, rozwiązując postawione przed nimi zadania uczyli się sterowania diodą LED, obsługi czujnika odległości i potencjometru, komunikacji mikrokontrolera z komputerem. Montowali układy elektroniczne i sterowali nimi za pomocą samodzielnie zmodyfikowanych programów w C++.

O dziwo nikt przez cztery godziny zajęć się nie nudził i nawet niezbyt pracowici na codzień uczniowie zaangażowali się w zdobywanie wiedzy na temat elektroniki cyfrowej i czujników. Dzięki tej wizycie będziemy wiedzieli jak można wykorzystać mikrokontroler jaki nasza szkoła otrzymała w ramach projektu "Laboratoria przyszłości". Na zakończenie warsztatów odwiedził nas pan Kamil Wołoszka, który zaprosił ich uczestników do wzięcia udziału w Pierwszym Warszawskim HACKATHONIE dla uczniów klas 8 oraz 1-4 LO "Złodzieje czasu". Jest to forma konkursu zespołowego poświęconego użytkowemu wykorzystaniu platformy ARDUINO. Pan Kamil jest koordynatorem tego konkursu, a raczej całego projektu. Nie wiemy, czy któryś z naszych uczniów weźmie w konkursie udział, ale interesowali się oni możliwością zakupu mikrokontrolera z podstawowym wyposażeniem.

W czwartek, 2 lutego, nasi czwartoklasiści wraz ze swoim wychowawcą panem Tomaszem Dymkiem, wybrali się śladem starszych kolegów do kozienickiej Poradni Psychologiczno Pedagogicznej na zajęcia „Dzień Logiki, Dzień Składanki i Łamigłówki, Dzień Puzzli”. Wszystko odbyło się w popularnej ostatnio formie Escape room'u. Dzieci wysłuchały historii o dwóch wioskach położonych na przeciwległych brzegach rzeki mających zgoła odmienne kłopoty. Jak tym kłopotom zaradzić? - to było celem uczniów. Sprawnie podzieleni na dwa zespoły musieli rozwiązać szereg zadań i łamigłówek by zdobyć kod do rozwiązania zagadki.

Oba zespoły miały różne zadania, oba też różnie sobie z nimi radziły. Pan Tomek z boku obserwował sowich wychowanków, podglądał jak pracują w grupie. Zadania oczywiście zostały rozwiązane, panaceum na kłopoty obu wiosek okazała się budowa mostu, który w rzeczywistości symbolizował współdziałanie ludzi, wspólne rozwiązywanie problemów. Podczas kończącej zajęcia dyskusji okazało się, że nasi uczniowie świetnie rozumieją konieczność współdziałania z innymi. Rozmawiali też o tym co ich łączy i o tym co ich dzieli. Paniom Renacie Kowalskiej, Małgorzacie Chlebowskiej i Małgorzacie Kowalczyk serdecznie dziękujemy za przygotowanie ciekawego spotkania i już piszemy się na kolejne.

Zapraszamy na relację ze szkolnej, uczniowskiej debaty, która odbyła się 1-go lutego w naszej szkole.

Gdy za oknem pogoda nie sprzyja krajoznawczym eskapadom, można doskonale spożytkować czas, odwiedzając teatr. Tak też zrobili uczniowie klas ósmych, którzy pod opieką wychowawczyń udali się do radomskiego Teatru Powszechnego im. Jana Kochanowskiego. W czasach, w których podstawowe wartości stają się szczególnie cenne, warto było przypomnieć sobie wzruszającą, pełną ciepła powieść autorstwa Frances Hodgson Burnett pt. “Tajemniczy ogród”. Ta niezwykle lubiana przez uczniów opowieść o przemianie na lepsze, o sile przyjaźni i pięknie otaczającego nas świata, pozytywnie wpłynęła na nastoje uczniów, którzy kontynuowali wycieczkę w dobrych humorach. 

 Wizyta w Trickoramie była dla ósmoklasistów zupełnie nowym doświadczeniem, gdyż zetknęli się po raz pierwszy z trickartowymi pracami na ścianach (wywodzącymi się ze street-artu). Malowidła oparte są na iluzji optycznej związanej z zastosowaniem niecodziennej perspektywy – anamorfozy, nazwanej także perspektywą dziwaczną. Prace trickartowe nabierają sensu, gdy staniemy w odpowiednim miejscu. Wówczas z dziwacznie rozciągniętych obrazów 2D stają się obrazami 3D. Taki rodzaj perspektywy wykorzystywany jest m.in. w malarstwie i architekturze.  

Przemieszczanie pomieszczeń Trickoramy było dla uczniów niezapomnianą zabawą ze światłem, z laserami, lustrami, kalejdoskopami, a nawet doświadczaniem przyjemnego zachwiania równowagi dzięki wirującej tubie i krzywym pokojom. Centrum proponuje rozrywkę, która pobudza zmysły i w łatwy sposób wyposaża w wiedzę bez konieczności przyswajania regułek i trudnych wzorów.  Zaproponowane atrakcje rozbudzają ciekawość, a wiadomo przecież, że ciekawość to pierwszy stopień do... - w tym przypadku do nauki!